Zmiany PR 1 odbiją się na telewizji?

Zmian w mediach ciąg dalszy. Wprawdzie nasz serwis zajmuję się przede wszystkim telewizją w ogóle, a szczególnie naziemna, DVB-T, jednak rynek mediów, niczym system naczyń połączonych z pewnością zareaguje na przeobrażenia, jakie spotkały radiową Jedynkę.

Raptem w zeszłym tygodniu rezygnację złożył dotychczasowy szef PR 1 Marek Cajzner. Na zwolnione przez niego miejsce ogłoszono konkurs, do którego stanęli: Kamil Dąbrowa, Witold Laskowski, Paweł Wojewódka i Jerzy Zawartka. Biorąc pod uwagę indywidualne rozmowy z kandydatami, ich wizję pierwszego kanału państwowej rozgłośni zarząd spółki zdecydował, by role szefa PR 1 powierzyć Kamilowi Dąbrowie. Czy to efekt zmiany klimatu światopoglądowego, która objawiła się nam w wyborach?

Kamil Dąbrowa z pewnością, nie jest konserwatystą, nie należy jednak także do ludzi szczególnie lewicowych. To raczej przykład wyluzowanego (acz nie przesadnie luzackiego) trzydziestolatka, który potrafi z dystansem komentować pędząca rzeczywistość, czemu dał wyraz w „Szkle kontaktowym”, a także na antenie „Tok FM”. Tych, którzy obawiają się forowania jednej opcji politycznej uspokajamy. Dąbrowa dał się poznać również, jako szef najbardziej apolitycznego medium w Polsce, mianowicie: Radia Bis (dzisiaj Czwórka – Radio z Wizją), które to za jego rządów osiągnęło najlepsze wyniki w historii (blisko 1% udziału w rynku).

Z tymże praca we flagowym i najważniejszym kanale Polskiego Radia to trochę inna para kaloszy, niż przygotowywanie ramówki pełnej audycji o lumpeksach i tym podobnych. Będziemy się bacznie przyglądać panu Kamilowi...

Szymon Woźniak

Specjalista ds. komunikacji