Lepsza połowa   odcinek 7/16

Borys (Piotr Adamczyk), były mąż Ani (Weronika Książkiewicz) i brat Marka (Artur Żmijewski), wyruszył w świat i od kilku lat nie daje znaku życia. Marek, który zawsze z nim rywalizował, ma właśnie otworzyć swój pierwszy biznes, niewielką restaurację. Pochłaniają go jednak problemy rodzinne. Jego córka Dusia wciąż znika z domu i spotyka się z Damianem. Syn Kamil nagle rozstał się z dziewczyną, rzucił studia i postanowił wstąpić do zakonu. Żona Jola (Iza Kuna) zarzuca mu, że nie jest dobrym ojcem. Nie wierzy też w powodzenie jego restauracji. Wolałaby, by mąż pracował pod okiem Borysa. Z mitem zaginionego musi mierzyć się także zakochany w Ani Zibi. Choć kobieta sama odeszła od męża, teraz coraz częściej o nim wspomina. Zibi nie wie jeszcze, że Ania spodziewa się dziecka. Tęskni za poczuciem bezpieczeństwa, które zapewniał jej Borys. Obawia się, że beztroski Zibi nie nadaje się na ojca. Aleks (Tomasz Karolak) zakochuje się w Weronice (Anna Dereszowska) z wzajemnością. Kobieta waha się, czy jej dorastająca córka Julia zaakceptuje ich związek. Dziewczyna nie zna swojego ojca i nie ufa kolejnym chłopakom matki. By zdobyć Weronikę, Aleks będzie musiał przekonać do siebie jej córkę. Aleks coraz częściej zostaje na noc u Weroniki. Przekonuje się jednak, że wspólne życie nie jest tylko sielanką. Ukochana zaczyna go ograniczać i narzuca mu coraz więcej obowiązków. Zmusza go do naprawy zlewu w kuchni, nawet gdy ten jest przeziębiony. Aleks nie może sobie poradzić z rozwiązaniem problemu. Mimo słabego samopoczucia idzie też do pracy, co kończy się katastrofą. Kicha pewnej klientce w oko i Marek każe mu wracać do domu. Tymczasem Julia prosi swojego kolegę Filipa o to, by naprawił zlew. Ten chętnie jej pomaga, a po wszystkim proponuje randkę. Dziewczyna jednak się waha, gdyż ciągle czuje coś do Kamila, mimo tego, że jest on jej bratem i wybiera się do zakonu. Wkrótce między nią a Kamilem dochodzi do ostrej wymiany zdań. Chłopak jest bowiem zazdrosny o Filipa. Nie mogąc jednak powiedzieć tego wprost, obraża chłopaka, co bardzo nie podoba się Julii. Aleks nie wraca na noc do domu. Zaniepokojona Weronika podejrzewa, że ma kochankę. Okazuje się jednak, że był u matki. Wyjaśnia partnerce, że u niej jedynie pomieszkuje. Zdziwiona tymi słowami Weronika proponuje, aby się do niej wprowadził. Aleks obawia się jednak, że zostanie zdominowany przez nią i jej córkę. Ostatecznie, pod wpływem rozmowy z Dusią, postanawia skorzystać z oferty. Od początku jednak wprowadza swoje zasady. Kamil rozpoczyna pracę na budowie u Zibiego. Kosa co chwila wypytuje go o zakon i kobiety. Chłopak ponownie spotyka się z Julią. Przeprasza ją i mówi, że powinna dać Filipowi szansę. Mówi też, że stracił powołanie i nie pójdzie do zakonu. Niech chce też wracać na studia.