Ludzka rzecz rady

Dzieje się. Oj, dzieje się. Ale to dlatego, że nic się nie działo właśnie. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji grozi palcem i zabiera się do rzeczy, a właściwie zabiera koncesję grupie ATM Rozrywka. Zabierze. Raczej.

Skończyła się cierpliwość KRRiT. A cierpliwość była jej potrzebna do oglądania programu ATM Rozrywka nadludzka. Widać, grupa odpowiedzialna za kanał nie do końca miała pomysł co zrobić z koncesją. Co rzuca nowe światło na ocenę decyzji o przyznawaniu koncesji i co za nimi idzie – miejsc w multipleksie pierwszym. „Nowe?” - obruszył się pan instalujący antenę u mnie w domu, kiedy to wklepywałem to zdanie (niestety czasem wspomagam się przy tym werbalnie) do edytora. „Panie, tylko ten komercyjny szmelc sobie jakoś radzi” - dopowiedział bezzwłocznie, mając zapewne na myśli kanały Eska i Polo TV. Ale przecież ATM Rozrywka też miał być w swej istocie komercyjny, zresztą co dzisiaj nie jest?

Widać być komercyjnym dzisiaj to za mało. Dzisiaj trzeba także wiedzieć, jak być.

Postępowanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zostało wszczęte w związku z art. 38 ust. 1 pkt 3 ustawy o radiofonii i telewizji z dnia 29 grudnia 1992 roku, w myśl którego „koncesję cofa się, jeżeli działalność objęta koncesją jest wykonywana w sposób sprzeczny z ustawą lub warunkami określonymi w koncesji, a nadawca, pomimo wezwania Przewodniczącego Krajowej Rady, w wyznaczonym terminie nie usunął stanu faktycznego lub prawnego niezgodnego z warunkami określonymi w koncesji lub w ustawie.”

Super! Brawo za odważną decyzję. Stop kunktatorstwu. Ee, tylko jak wytłumaczyć to, że Puls 2 swobodnie od wielu miesięcy sobie nadaje... obraz kontrolny. Może tym, że nigdy nie rywalizował o koncesję z... TV Trwam? Czyżby KRRiT się łamała? Przyznać się do błędu, ludzka rzecz. Jakby co...

Szymon Woźniak
Specjalista ds. komunikacji