Na barkach olbrzymów

Co raz więcej wiemy o formule nowego kanału z pakietu Naziemnej Telewizji Cyfrowej, U-TV. Już od dłuższego czasu oczywiste było, że w tworzenie programu zaangażują się ludzie związani z TVN. W pojawiających się właśnie komunikatach prasowych poznaliśmy zręby tej współpracy. Jaka jest więc zawartość TVN w U-TV? Kluczowa i właściwie należy odwrócić to pytanie i się zastanowić ile jest U-TV, w U-TV?

Telewizja, która powstała z inspiracji grupy Stavka w pewnym momencie zwróciła się o pomoc do potentata na rynku. Na mocy zawartego przed kilkoma miesiącami porozumienia zaciśnięto współpracę, w ramach której 25 % udziałów w stacji, kosztem 1 095 000 zł trafiło we władanie ITI, zaś w kreację nowego tworu zaangażowała się kadra kojarzona dotychczas z TVN. W składzie pracującym nad wprowadzeniem U-TV na antenę znajdują się m.in. Edward Miszczak (dyrektor programowy TVN), Adam Pieczyński (szef TVN24), Patrycja Redo (była dziennikarka TVN Warszawa oraz TVN24 - w nowym kanale odpowiedzialna za jedno pasmo), Agnieszka Malinowska (znana m.in. z "Dzień Dobry TVN").

Taki skład osobowy to nie przypadek i jest świadectwem tego, czego możemy się spodziewać po wchodzącej na rynek stacji. U-TV w zamyśle ma być telewizją informacyjną, jednak o innym profilu niż TVN24. Nie dziwi zatem obecność Agnieszki Malinowskiej, związanej z „Dzień dobry TVN”, po której możemy się spodziewać ocieplenia wizerunku i przyprawienia ludzkiej twarzy proponowanej ramówce. Stacja w założeniu ma być bardzo interaktywna, co z pewnością, bardzo odróżnia ją od jej wielkiego krewnego.

Kanał U-TV dostępny będzie w telewizjach kablowych i płatnych platformach cyfrowych, jednak już wkrótce także w ramach pierwszego multipleksu telewizji naziemnej DVB-T. Bo też z myślą właśnie o tym bezpłatnym kanale dystrybucji powstał. Mariaż z TVN pokazuje jednak, jak trudno jest stworzyć coś z niczego i w swoich przedsięwzięciach podążać według wcześniej nakreślonego optymistycznego planu. Ale na szczęście zawsze jest ktoś, do kogo można zwrócić się o pomoc. To dość optymistyczny morał. Powtarzając za Isaakiem Newtonem: „jeśli widzę dalej, to tylko dlatego, że stoję na barkach olbrzymów” - szefom U-TV życzymy, by nie przerazili się tym co zobaczą.

Szymon Woźniak

Specjalista ds. komunikacji