Koszmar minionej zimy

Patryk Kończyna (Piotr Matwiejczyk), Kamil Ślimak (Dawid Antkowiak) oraz ich dwie przyjaciółki jadą nocą na imprezę. Ich samochód psuje się pośrodku pustkowia i młodzi ludzie zmuszeni są go pchać. W ciemnościach nie zauważają człowieka leżącego na szosie i rozjeżdżają go. Postanawiają jednak ukryć ten fakt. Po upływie roku, w piątek trzynastego, który na dodatek wypada w Halloween, zgłasza się do nich ktoś, kto wie o ich przestępstwie. Przyjaciele muszą znaleźć sposób na wyjście z sytuacji, a nie jest to łatwe, gdyż wokół nich pojawia się plejada mrocznych postaci rodem z amerykańskich horrorów. Jednak okazuje się, że to właśnie Freddy Krueger, laleczka Chucky, Jason i kilku innych znanych i budzących grozę morderców powinno zacząć obawiać się o swoje życie. Film jest niskobudżetową, lecz zrealizowaną z dużym poczuciem humoru, parodią takich horrorów jak "Koszmar minionego lata", "Krzyk", "Teksańska masakra piłą mechaniczną", "Piątek trzynastego", czy "Koszmar z ulicy Wiązów". Jest to jedna z pierwszych pełnometrażowych produkcji Piotra Matwiejczyka. Reżyser wciela się w niej również w głównego bohatera Patryka Kończynę.