Policjantki i Policjanci   odcinek 1288

Dalsze kulisy pracy funkcjonariuszy, którzy strzegą bezpieczeństwa mieszkańców Wrocławia. Czekają ich dynamiczne akcje, dramatyczne interwencje i prywatne perypetie. Załoga dostaje wezwanie w sprawie notorycznych kradzieży w sklepie spożywczym. Sprzedawca zeznaje, że dzieciak musiał wziąć pieniądze z kasy, gdy on odwrócił się, żeby podać mu coś z półki. Na nagraniu z monitoringu nie widać tego zdarzenia. Funkcjonariusze postanawiają ukryć się w lokalu i poczekać na podejrzanego, bo przychodzi stale o tej samej godzinie. Patrolowi udaje się złapać młodocianego złodzieja na gorącym uczynku. Do komendy wzywają również jego matkę. Kobieta wyznaje, że syn kradnie pieniądze, bo ona nie chce mu ich dawać. Wychodzi na jaw, że nastolatek jest uzależniony od hazardu, a konkretnie - od pewnej gry. Funkcjonariusze sprawdzają niejakiego Bonka. Dyżurny dociera do archiwalnego nagrania mężczyzny, na którym namawia on oglądających do zakupu "skrzynek". Po pracy Daria wraca do swojego mieszkania. Odprowadza ją Tymon. Nagle dostrzegają, że śledzi ich stalker.