Świat bez ludzi

Wykorzystując wiedzę z zakresu inżynierii, botaniki, ekologii, biologii, geologii, klimatologii oraz archeologii, twórcy dokumentu zastanawiają się, jak z upływem czasu zmieniałaby się Ziemia po zniknięciu człowieka. Wyobrażenie tego, jak wyglądałby świat opuszczony przez ludzi możemy uzyskać, obserwując strefę demilitaryzacyjną między Koreą Północną i Południową. Od 1953 roku obszar ten, który przez wieki zajmowały pola ryżowe, pozostaje niezagospodarowany. Jeszcze szybciej natura przejęła na powrót w swoje władanie okolice Czarnobyla. Dowiemy się, jak szybko zniszczałby Nowy Jork i jak przebiegałby ten proces. Naukowcy prognozują również, jakie gatunki roślin i zwierząt przetrwałyby bez obecności ludzi. Okazuje się, że karaluchy wyginęłyby z zimna, a szczury padłyby ofiarą jastrzębi i sokołów lub śmierci głodowej. Na terenie Ameryki żyłoby zaś trzy razy więcej dużych zwierząt niż obecnie w Afryce.