Przyjeżdża orkiestra

Policyjna orkiestra dęta z egipskiej Aleksandrii wybiera się do Izraela. Grupę czeka tam występ na uroczystości z okazji otwarcia Centrum Sztuki Arabskiej. Kłopoty zaczynają się tuż po wylądowaniu w obcym kraju, gdy okazuje się, że na lotnisku nikt nie czeka na Egipcjan. Zespół, w w którego skład wchodzą m.in.: Tawfiq (Sasson Gabai), Camal (Imad Jabarin), Fauzi (Hisham Khoury), Haled (Saleh Bakri) i Saleh (Eyad Sheety) postanawiają samodzielnie dotrzeć w umówione miejsce autobusem. Wskutek pomyłki kupują jednak bilety do zupełnie innej miejscowości. Zamiast znaleźć się w dwustutysięcznym Petach Tikwa, muzycy trafiają do małego, wyludnionego miasteczka na pustyni Negew. Zagubieni i zdezorientowani, próbują szukać pomocy w przydrożnym barze. Wydaje się, że sama ich obecność doprowadzi do konfliktu z lokalną społecznością. Okazuje się jednak, że polityczne podziały nie są w stanie poróżnić ludzi, których łączą podobne problemy i bolączki takie, jak: samotność, pragnienie miłości czy rozłąka z bliskimi. Debiut reżyserski urodzonego w Tel Awiwie Erana Kolirina zdobył liczne wyróżnienia na międzynarodowych festiwalach filmowych.