Rysa   odcinek 4

Stołeczna policjantka, 38-letnia Monika Brzozowska (Julia Kijowska), jest kobietą po przejściach. W przeszłości była narkomanką. Niestety, od niedawna znów sięga po marihuanę. Prywatnie jest w związku z Piotrem Wasilewskim (Maciej Zakościelny) - szefem agencji reklamowej. Pewnego dnia przełożony, inspektor Leon Stasiak (Zbigniew Zamachowski), oddelegowuje ją do wyjaśnienia sprawy zabójstwa kloszarda. Pomaga jej aspirantka Agata Wójcik (Zuzanna Zielińska). Na miejscu zbrodni pracuje już patomorfolog, dr Grażyna Walińska (Kinga Preis). Udaje się ustalić, że ofiarę pchnięto ostrym narzędziem, a sprawcą był prawdopodobnie mężczyzna. Monika w kostnicy ma nagły atak paniki, przez chwilę wydaje jej się, że już kiedyś znalazła się w podobnych okolicznościach, widziała martwe ciało z podobnymi obrażeniami. Brzozowska zaczyna terapię u psychologa, dr. Zimeckiego (Janusz Chabior). Tymczasem dochodzi do kolejnej, bardzo podobnej zbrodni. Badając sprawę, Monika odkrywa, że ślady prowadzą do niej samej. Cierpiąca na zaniki pamięci kobieta zostaje wplątana w niebezpieczną grę. Monika dokonuje oględzin zwłok Podrackiej. Domyśla się, że morderców jest dwoje. Jedzie z Piotrem nad morze, by dowiedzieć się więcej o swojej przeszłości. Odnajduje tam ukrywającego się byłego kierownika ośrodka odwykowego, Zalewskiego. Mężczyzna opowiada o czasie, gdy przebywała w placówce. Tymczasem porucznik Warecki wypytuje ludzi o Monikę, szukając na nią haków. Ścigana przez funkcjonariuszy Brzozowska musi się ukrywać. Bezpieczne schronienie znajduje w domku na działkach pracowniczych, należącym do jej rodziców.