Transformers: Przebudzenie bestii

Rok 1994. Na tętniącym życiem Brooklynie Noah Diaz (Anthony Ramos) - były szeregowiec armii amerykańskiej - stara się za wszelką cenę pomóc utrzymać swoją rodzinę. Pracuje bez wytchnienia. Splot okoliczności sprawia, że wojskowy trafia za kierownicę inteligentnego Autobota. Robot ujawnia trzech ukrywających się pobratymców: Optimusa Prime'a, Bumblebee i Arcee. Tymczasem na Ellis Island, w muzeum archeologicznym, dwudziestopięcioletnia badaczka Elena Wallace (Dominique Fishback) nieświadomie włącza nadajnik, który znajduje się w starożytnej statuetce. Wzywa on Noah oraz jego nowych towarzyszy. Zjawiają się na miejscu w momencie, gdy dochodzi do ataku złego Terrorcona, Scourge'a, a także maszyn zwanych Sweepy'ami. Ostatecznie Scourge zabiera tajemniczy obiekt mogący przywołać Unicrona. To ogromna istota o niszczycielskiej sile. Noah i Elena zawiązują sojusz z Autobotami, aby zapobiec zagładzie Ziemi. Okazuje się jednak, że nikt nie jest nieprzygotowany na nową, potężną frakcję Transformerów, Maximale. Zadziwiające bestii, które prawdopodobnie są w posiadaniu klucza do ponownego połączenia Autobotów z ich rodzinnym światem Cybertronem.