Dziewczyna na pożegnanie

Nowy Jork. Paula McFadden (Marsha Mason) wychowuje 10-letnią córkę Lucy (Quinn Cummings). Mieszka razem ze swoim partnerem, który jest aktorem. Pewnego dnia wyprowadza się on, zostawiając jej tylko kartkę z informacją, że wyjechał, gdyż właśnie otrzymał atrakcyjną propozycję zagrania w filmie. W dodatku okazuje się, że swoje miejsce w lokum wynajął Elliotowi Garfieldowi (Richard Dreyfuss), tak jak on aktorowi, który przyjechał z Chicago, by wystąpić na Broadwayu. Paula nie chce dzielić mieszkania z nieznajomym, nie ma jednak innego wyjścia. Oburzona sytuacją, początkowo jest dla niego złośliwa i arogancka. W domu ciągle dochodzi do nieporozumień i kłótni. Nienajlepsze stosunki Pauli i Elliota z czasem ulegają jednak poprawie, w dużej mierze dzięki małej Lucy. Między samotnymi ludźmi rodzi się najpierw sympatia, która stopniowo przeradza się w głębsze uczucie. Jednak kobieta, która kilkakrotnie przeżyła już rozczarowanie, nie wie, czy potrafi zaufać kolejnemu mężczyźnie.