Niedzielne poranki - Hercules   odcinek 1/2

Mityczne Teby. Amfitrion (Timothy Dalton) wraca z wyprawy wojennej. W tym czasie jego żona Alkmena (Elizabeth Perkins), kapłanka Hery, prowadzi obrzędy na cześć swojej bogini. Jeden z mężczyzn, który miał być ofiarowany Herze, okazuje się hermafrodytą. Alkmena okalecza Tejrezjasza (Kim Coates) za to, że był świadkiem obrzędu. Po skończonej uroczystości kapłanka widzi przybijający do brzegu statek męża. Spotyka tajemniczego mężczyznę, ubranego w płaszcz Amfitriona. Mężczyzna ją gwałci. Po powrocie do domu Alkmena oskarża o gwałt męża, ale Amfitrion zaprzecza. Wówczas Alkemena dochodzi do wniosku, ze została zgwałcona przez Zeusa. Małżonkowie spędzają upojną noc. Niebawem słyszą pod oknem głos niewidomego Tejrezjasza. Przepowiada on, że Alkmena urodzi bliźnięta, ale tylko jedno z nich będzie synem Amfitriona. Alkmena zamierza zabić dziecko Zeusa tuż po narodzeniu. Po pewnym czasie rodzi dwóch synów, Ifiklesa i Herkulesa. Herkulesowi, który jest synem Zeusa, udaje się uniknąć śmierci. W przyszłości dorosły Herkules (Paul Telfer) będzie musiał zmierzyć się z dwunastoma niezwykle trudnymi zadaniami. Jego wysiłek i spryt czynią go jedną z najpopularniejszych postaci mitycznych. Obdarzony niezwykłą mocą pół boga - pół mężczyzny, po śmierci dołącza do grona nieśmiertelnych bogów na Olimpie. Mityczna Grecja. Alkmena zostaje zgwałcona przez nieznajomego, prawdopodobnie boga Zeusa. Wkrótce rodzi dwóch synów. Jeden z nich, Herkules, jako dorosły mężczyzna musi stawić czoła dwunastu trudnym zadaniom.