Geneza planety małp

San Francisco. Naukowiec Will Rodman pracuje dla firmy farmaceutycznej. Przedmiotem badań jest lek regenerujący tkankę mózgową, który mógłby okazać się skuteczny w przypadku choroby Alzheimera. Eksperymenty mają dla niego wymiar osobisty, gdyż sam widzi, jak to schorzenie zabiera mu ojca. Pod opiekę Willa trafia mały szympans Caesar. To na nim właśnie mężczyzna prowadzi badania. Z czasem zaczyna odnosić sukcesy i jest o krok od wielkiego przełomu. Poznaje Caroline Aranhę, która całe życie poświęciła małpom i doskonale zna możliwości tego gatunku. Wkrótce okazuje się, że nowy lek ma też skutki uboczne - powoduje wzrost inteligencji. Obdarzony coraz większymi zdolnościami poznawczymi szympans orientuje się, że jego życie nic nie znaczy dla naukowców. Narasta w nim bunt. Wykorzystuje ignorancję strażników z ośrodka i podaje próbki leku swoim pobratymcom. W krótkim czasie wszystkie małpy uciekają z budynku i zaczynają siać zniszczenie w mieście. Ludzie muszą ponieść konsekwencje swoich działań oraz zmierzyć się z inteligentnymi szympansami, których stworzyli.