Demony wojny według Goi

Rok 1996. Wojna w byłej Jugosławii kończy się, ale sytuacja nadal jest niespokojna. W Bośni stacjonuje polski oddział sił pokojowych, którym dowodzi major Edward Keller (Bogusław Linda). Dowództwo zabrania wtrącania się w lokalne konflikty. Tymczasem Keller, wbrew woli przełożonych, udaremnia dokonania samosądu przez mieszkańców Srebrenicy na milicjantach. Przełożeni majora nie pochwalają tego kroku. Wkrótce z Polski przylatuje mjr Czesław Kusz (Tadeusz Huk) z rozkazem przejęcia oddziału. Towarzyszy mu przedstawiciel prokuratury wojskowej porucznik Czacki (Olaf Lubaszenko), który ma przeprowadzić śledztwo w sprawie ostatnich wydarzeń. Między Kellerem a jego gośćmi od razu dochodzi do konfliktu. Tymczasem telegrafista odbiera sygnał SOS od pilota norweskiego śmigłowca, którym lecą także polscy żołnierze. Keller wydaje rozkaz natychmiastowej akcji ratunkowej. Po raz kolejny łamie tym regulamin, który zabrania opuszczania obozu. Kusz oponuje, ale w końcu przyłącza się do akcji. Polski oddział wyrusza w góry, gdzie rządy sprawuje bezwzględny serbski bandyta Skijo (Slobodan Custic). Polacy uwalniają dwoje cywilów - dziennikarkę i francuskiego dyplomatę, którzy posiadają kasetę wideo kompromitującą serbskiego prezydenta. Przestępcy ruszają za wojskowymi, by odzyskać te materiały. Zdjęcia do filmu kręcono w Tatrach, a główną rolę zagrał jeden z ulubionych aktorów Władysława Pasikowskiego, Bogusław Linda. Tytuł obrazu nawiązuje do znanego zbioru sztychów Francisca José Goi y Lucientesa - "Okrucieństwa wojny".