Rozbitkowie   odcinek 12

Samolot pasażerski lecący do Rio de Janeiro ulega poważnej awarii nad dżunglą amazońską. Sześciu rozbitków odnajduje się w pełnym niebezpieczeństw lesie. Alex, Pia, Andrew, Jimmy, Will i Karen muszą sami stawić czoło ekstremalnym warunkom, jeśli chcą przeżyć. Will rozmawia ze Starszymi. Nie potrafi cytować Biblii poza kilkoma ogólnie znanymi fragmentami. Balaam oskarża chłopca o oszustwo. Wśród Wybrańców podnoszą się głosy sprzeciwu, że Rozbitkowie żyją ich kosztem nie dając nic w zamian. Starszy Cole jest pozytywnie nastawiony do "Obiecanego Dziecka", natomiast Balaam uważa, że Will jest oszustem. Trybunał Starszych orzeka również, że Rozbitkowie muszą pracować u boku Wybrańców i przestrzegać ich praw. Starszyzna wzywa Willa na kolejną audiencję. Przybyszom zostają rozdzielone zadania. Pia kategorycznie odmawia pracy na roli. Chce śpiewać arie dla Starszego Cole'a. Ciągle kłoci się też z pozostałymi Rozbitkami i Wybrańcami. Will z Falconerem docierają do wioski Pogan. Okazuje się, że wszystkich zmogła tajemnicza choroba. Dr Kennedy rozpoznaje różyczkę. Kiedy Rozbitkowie wracają do osady Wybrańców, ludzie chcą ich ukamienować.