Sprawiedliwi. Trójmiasto   odcinek 7

Trójmiasto. Nadinspektor Roman "Musashi" Gołaszewski (Artur Dziurman) kompletuje nowoczesną jednostkę stworzoną na wzór FBI przez swojego poprzednika, emerytowanego nadinspektora Pawła Lipca (Jerzy Zelnik). W jej skład wchodzą najlepsi eksperci z różnych dyscyplin, którzy mają stawić czoło przestępczości i fali zbrodni, zalewającej miasto. Brutalne realia sprawiają, że policjanci często zmuszeni są działać na granicy prawa, by powstrzymać niespotykane w innych częściach kraju bestialstwo. W okolicy wspólne interesy mają kartele narkotykowe z Ameryki Południowej, a także rosyjska, europejska i afrykańska mafia, handlarze bronią oraz żywym towarem. Gzymski oraz Lipiec muszą rozwikłać sprawę makabrycznego morderstwa. Po odnalezieniu zwłok mężczyzny i kobiety okazuje się, że ktoś wyciął ich wnętrzności, a ciała wypełnił odpadkami. Para uczęszczała na terapię. Z zapisków wynika, że mężczyzna miał mroczną tajemnicę. Lekarz nie zamierza jednak współpracować z policją, zasłaniając się dobrem pacjentów. Zdaniem śledczych jego niechęć ma zupełnie inne podstawy. Tymczasem funkcjonariusze trafiają na ślad osobliwego artysty, którego działalność mogła stanowić inspirację dla mordercy. Szreder prowadzi własne dochodzenie, aby aresztować Barabasza. Problem w tym, że jego metody nie mają wiele wspólnego z policyjnymi standardami.