Detektyw Monk   odcinek 3

Dalsze losy detektywa Adriana Monka. Pracował w wydziale zabójstw policji w San Francisco. Został zmuszony do rezygnacji ze służby w wyniku traumatycznego wydarzenia - brutalnie zamordowano jego żonę. Od tego czasu cierpi na nerwicę natręctw. Chociaż jego powrót do policji jest niemożliwy, detektyw podejmuje się pracy konsultanta do spraw morderstw. Posiada doskonałą pamięć wzrokową i potrafi kojarzyć fakty. Jego asystentką jest Natalie Teeger. Marissa Kessler jest hostessą w telewizyjnej loterii. Po pracy wybiega ze studia. Goni ją pewien człowiek, który łapie ją i dźga nożyczkami. Śledztwo prowadzi Monk. Podczas oględzin miejsca zbrodni szef telewizji proponuje Natalie, by zastąpiła zmarłą. Monk niechętnie się zgadza. Dzięki programowi Natalie staje się popularna. Pewnego dnia Natalie kłóci się z dźwiękowcem Billym Loganem. Kierownik produkcji słyszy sprzeczkę i zwalnia mężczyznę. Natalie coraz lepiej czuje się w roli gwiazdy i wybiera pracę w telewizji. Tymczasem Billy włamuje się do szatni i podmienia los na loterię, który należy do kapitana Stottlemeyera. Wieczorem, w loterii padają dokładnie te liczby, które są na kuponie policjanta. Następnego dnia on i Natalie zostają oskarżeni o oszustwo. W każdym losowaniu padają te same liczby, co oznacza, że ktoś manipulował przy maszynie losującej.