Rozmowy w toku - Porzucone mamy z gimnazjum

Zwyczajni ludzie zwierzają się Ewie Drzyzdze i telewidzom ze swoich radości i smutków. W programie poruszane są trudne i kontrowersyjne tematy. Prowadząca rozmawia ze swoimi gośćmi i publicznością o rodzinie, pracy, miłości, zdrowiu czy parapsychologii. Podpowiada jak np. wyjść z kryzysu małżeńskiego, czy zażegnać konflikt między rodzicami a dziećmi. W kolejnych wydaniach pojawiały się także osoby z nietypowymi problemami. Ewa Drzyzga próbuje także dotrzeć do ludzi, którzy chcą z nią porozmawiać, ale z różnych przyczyn nie mogą przyjechać do studia. Ponadto w każdym odcinku na widowni zasiadają eksperci z różnych dziedzin, najczęściej psychologowie i seksuolodzy, którzy analizują trudne sytuacje i udzielają porad bohaterom programu. W odcinku goszczą nastolatki, które samotnie wychowują swoje dzieci. 16-letnia Klaudia sama opiekuje się swoją 15-miesięczną córeczką, Sandrą. Ojciec dziecka zostawił dziewczynę dla jej o rok młodszej siostry, Patrycji. Daria ma 18 lat i półtoraroczną córkę, Oliwię. W ojcu dziewczynki, Karolu, nastolatka zakochała się od pierwszego wejrzenia. Szybko jednak okazało się, że chłopak jest agresywnym 'damskim bokserem', który bił Darię także w czasie ciąży. Dziewczyna uciekła od niego, choć nadal go kocha. Wiktoria miała 15 lat, kiedy zaszła w ciąże. Nie była ona przygotowana do roli mamy, a jej chłopak w ogóle jej nie pomagał. Wiktoria kocha Michalinę, ale przestrzega pozostałe nastolatki przed zbyt szybkim założeniem rodziny. Dwa lata temu w studiu Dagmara i jej chłopak, Łukasz, przekonywali mamę dziewczyny, że powinni oni być razem i wspólnie wychowywać syna, Sylwestra. Do ślubu jednak nie doszło. Daga zawaliła szkołę, a jej chłopak zaczął ją bić i terroryzować. Tahmina miała 15 lat, kiedy zakochała się w romskim chłopaku. Wkrótce potem dziewczyna zamieszkała z nim i zaszła w ciążę. Chłopak nie podołał roli ojca. Tahmina martwi się, że do końca życia będzie sama, bo żaden Rom nie chce mieć dziewczyny z dzieckiem.