Dom marzeń   odcinek 7

Dziesięć par staje do walki, w której stawką jest spełnienie największego marzenia o posiadaniu własnych czterech kątów. Nie będzie to jednak łatwe, gdyż uczestnicy sami muszą zbudować upragniony dom. Na koniec programu tylko jedna para zamieszka w nim na stałe. O tym, kto otrzyma klucze, zadecydują widzowie. Program prowadzi Urszula Chincz. W poprzednim odcinku immunitet otrzymały dwie pary: Gałatowie, którzy pełnili funkcję team leaderów, i Pietrzakowie, zwycięzcy olimpiady budowlanej. Nowy tydzień na placu budowy rozpoczęło tylko sześć par. Muszą dokończyć ogród, który zostanie zwieńczony egzotycznym drzewem. Czekają ich jeszcze prace wykończeniowe we wnętrzach, m.in. kuchni i jadalni. Dla odciętych od świata pań przygotowano niespodziankę. Skoro nie mogą pójść do salonu fryzjerskiego, by poprawić sobie włosy i humor, salon fryzjerski pojawił się na placu budowy. Zadaniem team leaderów był wybór pary, która pracowała najciężej i najbardziej sumiennie. Na zwycięzców czeka romantyczna nagroda, a także chwila wytchnienia.