Totalne remonty Szelągowskiej 5   odcinek 5/8

Prowadząca Dorota Szelągowska jest kreatywna, uwielbia zmiany, nie boi się żadnej pracy, spędza sporo czasu na klatce schodowej i nieustannie droczy się z pewnym stolarzem. W przeciwieństwie do większości ludzi, w sytuacji remontu czuje się znakomicie. Teraz rusza w Polskę już po raz piąty, by wesprzeć najbardziej potrzebujących. Bierze na tapet nie tylko mieszkania, ale również domy. Miejsce, do którego ma się udać, wskazują jej ci, którzy pragną odwdzięczyć się prywatnym bohaterom za otrzymane dobro. Tematem kolejnych odcinków staną się niesamowite, wzruszające historie rodzinne. 47-letnia Wiola wychowała się w rodzinie wielodzietnej, miała ośmioro rodzeństwa. Mamie trudno było utrzymać wszystkie dzieci, a tata borykał się z alkoholowym problemem. Bohaterka odcinka, jako najstarsza, szybko musiała podjąć pracę, by dokładać się do domowego budżetu. Początkowo zbierała owoce sezonowe, potem, kiedy dorosła, zaczęła wyjeżdżać za granicę. Dzięki temu mogła kupować reszcie wyprawki do szkoły, prezenty na święta, ubrania czy wszystkie inne potrzebne rzeczy. Wreszcie zaoszczędziła kwotę, która pozwoliła jej wybudować dom, gdzie zamieszkała razem z siostrami. Zyskały one dach nad głową, a także warunki do nauki; ukończyły studia, założyły rodziny. Teraz pragną odwdzięczyć się Wioli za otrzymaną od niej szansę. O pomoc poprosiły Dorotę Szelągowską. Prowadząca wyremontuje lokum, które uczestniczka zajmuje z dwunastoletnią córką. Dom nigdy nie został wykończony w całości, w łazience brakuje płytek, wszystko się sypie, trzeba wymienić dach oraz wykonać elewację.