Mayday

Janek Kowalski (Piotr Adamczyk) tylko pozornie jest zwyczajnym taksówkarzem. Tak naprawdę skrywa ogromny sekret. W Warszawie wiedzie szczęśliwe życie u boku swojej żony Basi (Anna Dereszowska). Kobieta nie ma jednak pojęcia, że ukochany nie tylko jej ślubował miłość i wierność. Ma drugą żonę, Marysię (Weronika Książkiewicz), z którą prowadzi dom na obrzeżach miasta. Ona również nie podejrzewa męża o kłamstwa. Janek szczerze kocha obie kobiety i jest im oddany. Nie zamierza jednak nigdy poinformować żadnej z partnerek o istnieniu drugiej. Kiedy pada ofiarą wypadku, jego życie wywraca się do góry nogami, a trudności zaczynają się piętrzyć. Wkrótce musi nie tylko uciekać przed gangsterami i dociekliwym policjantem (Andrzej Grabowski). Najgorsze jednak, że Basia i Marysia mogą poznać prawdę o tym, że padły ofiarą bigamisty. Oszust liczy na pomoc starego przyjaciela, Staszka (Adam Woronowicz). Razem próbują zapobiec zdemaskowaniu. Scenariusz na podstawie słynnej sztuki teatralnej Raya Cooneya, która od wielu lat oczarowuje widzów w różnych częściach świata. Piotr Adamczyk, opisując swój udział w filmie, stwierdził z rozbawieniem, że jego rola polegała głównie na byciu bitym i ciągłych ucieczkach. Przyznał też, że spotkał się z negatywnymi komentarzami niektórych fanów, którym nie podoba się, że po odegraniu papieża zgadza się na role negatywnych postaci.