Ukryta prawda   odcinek 1255

Opowieści o zwykłych ludziach, które napisało życie. Każdy odcinek to nowa historia, pełna zdrad, kłamstw czy niespodziewanych rozstrzygnięć. Jedne są zabawne, inne mają dramatyczny przebieg i finał. 42-letnia Kamila i jej mąż, nauczyciel Jerzy, zmagają się z bardzo trudną sytuacją finansową. Chcąc poprawić byt rodziny, mają bowiem na utrzymaniu dwójkę dzieci: Bartka oraz Helenę - mężczyzna dorabia wieczorami jako stróż na parkingu. Pewnego dnia po nocnej zmianie wraca do domu pobity. Jakiś czas później znika syn pary. Przerażeni rodzice składają zawiadomienie na policji. Szczęśliwie chłopiec szybko wraca do domu. Twierdzi, że spędził za dużo czasu na imprezie. Kiedy wszystko zaczyna się układać, Jerzy znika. Podczas policyjnego śledztwa wychodzą na jaw nowe fakty. Mężczyzna pracował na parkingu tylko dwa razy w tygodniu, nie wiadomo jednak, co robił w inne noce. Kamila zaczyna podejrzewać romans i przeszukuje męża pod tym kątem. Wkrótce dociera do niej informacja, że na terenie ogródków działkowych znaleziono ciało.