Constantine

John Constantine (Keanu Reeves) od urodzenia posiada dar rozpoznawania aniołów i demonów, które ukrywają się pod postaciami zwykłych ludzi. Dawno temu nękające go przerażające wizje sprawiły, że Constantine próbował popełnić samobójstwo. Cudem udało się go uratować. Odtąd, naznaczony piętnem samobójcy, porusza się między światem żywych i martwych. Stara się oczyszczać ziemię z demonów, ponieważ tylko w ten sposób będzie mógł być po śmierci zbawiony. Musi się spieszyć. Zdiagnozowano u niego raka płuc i zostały mu jedynie trzy miesiące życia. Pewnego dnia do Johna zwraca się z prośbą o pomoc zdesperowana policjantka, Angela Dodson (Rachel Weisz). Kobieta nie wierzy, że jej siostra bliźniaczka popełniła samobójstwo. Nadprzyrodzone zdolności Constantine'a to dla niej ostatnia szansa na wyjaśnienie okoliczności śmierci Isabel. Ciekawa adaptacja komiksu "Hellblazer" i zarazem debiut reżyserski Francisa Lawrence'a, do tej pory autora wideoklipów dla największych gwiazd muzyki. Fabuła momentami wydaje się niezrozumiała, a aktorstwo Keanu Reeves pozostawia wiele do życzenia, ale te braki rekompensują Tilda Swinton i Peter Stormare, którzy zagrali anioła Gabriela i Szatana, oraz zachwycające, filmowe efekty wizualne.