Ach, ten ślub!   odcinek 8/10

Kiedy ślub za pasem, a nie wszystko jest dopięte na ostatni guzik z odsieczą przybywają projektantka sukien Magda Socha-Włodarska oraz dekoratorka i florystka Agnieszka Winnicka. Prowadzące zrobią, co w ich mocy, żeby uczestniczki programu miały wesele jak z bajki i żeby nic nie zmąciło ich spokoju najważniejszego dnia w ich życiu. Magda Socha-Włodarska zajmie się stylizacją państwa młodych i ich najbliższych, natomiast Agnieszka Winnicka postara się dopracować każdy szczegół wystroju kościoła, urzędu stanu cywilnego oraz sali weselnej. Zadba również o program artystyczny, menu i transport. Na zorganizowanie tego wszystkiego i spełnienie marzeń państwa młodych prowadzące mają zaledwie trzy dni. Adam i Natalia, rodzice rocznego Stasia, są razem już jedenaście lat. Wzięli ślub cywilny, wybudowali dom. Oboje pracują w branży ślubnej. Mają do dyspozycji wytwornicę ciężkiego dymu i baniek mydlanych, fotobudkę oraz iskry sceniczne. Ich marzeniem jest ślub w królewskim stylu, na który dotrą bryczką. Lista gości zamyka się na czterdziestu pięciu osobach. Głównym kolorem ma być czerwień. Panna młoda chciałaby połączyć czerwone róże z białymi frezjami, co nie podoba się Agnieszce Winnickiej. Barwy te nasuwają bowiem skojarzenie z flagą. Ekspertki muszą zatroszczyć się także o transport pary, ponieważ na razie w planach jest tylko biała mazda. Postarają się też wybrać wspaniałą suknię dla matki panny młodej, Danusi. Kobiecie niełatwo jest znaleźć sobie odpowiednią kreację ze względu na noszony rozmiar - 60. Pomoże jej Magda Socha-Włodarska. Trzeba będzie również zadbać o salę ślubną, obecnie za dużą jak na tak małą liczbę gości.