Wiem, co jem i wiem, co kupuję   odcinek 1/12

Kasia Bosacka depcze po piętach producentom żywności. W tym sezonie m.in. zbada zawartość sklepowych przetworów owocowych, opowie o procederze fałszowania polskich pomidorów oraz o życiu kur hodowanych na fermach. Ukryte kamery pomogą jej poznać prawdę na temat jedzenia kupowanego w budkach. Natomiast w segmencie "Wiem, co kupię" prowadząca zdemaskuje sztuczki akwizytorów i przyjrzy się sklepowym przymierzalniom. Statystyczny Polak zjada 1,3 kg mięsa tygodniowo, czyli prawie dwa razy więcej niż przeciętni przedstawiciele innych narodowości. Soczysta wołowina, wieprzowina i drób dobrze wyglądają na sklepowych półkach, jednak ich jakość zależy od tego, czym karmione i w jakich warunkach przetrzymywane są zwierzęta, które później trafiają na polskie stoły. Również na bazarze czeka wiele niebezpieczeństw: muchy, brudne ręce sprzedawców i nieprawidłowe oznakowanie mięsa, w tym brak informacji o dacie przydatności produktów do spożycia. Widzowie dowiedzą się, czy produkowane na skalę przemysłową mięso może równać się smakiem i jakością z tym z chowu tradycyjnego. W segmencie "Wiem, co kupuję" zostaną obnażone sztuczki sprzedawców odzieży. Należą do nich m.in. wyszczuplające lustra, oświetlenie fałszujące kształt sylwetki oraz zmniejszające się rozmiary na metkach. Twórcy programu wyjaśnią, czy takie wybiegi są zgodne z prawem, i podpowiedzą, w jaki sposób się przed nimi bronić.