Sanatorium miłości 6   odcinek 10-ost.

Dwanaścioro seniorów przyjeżdża do Krynicy-Zdroju, by zawalczyć o siebie i swoją przyszłość. W 6. sezonie show poznamy: Janinę z Warszawy, Małgorzatę z Sobótki, Teodozję z Krosna, Marię z Czarnowa, Marię Luizę z Gliwic, Elżbietę z Nowej Woli, Stanisława z Irlandii, Zygmunta z Krakowa, Tadeusza z Krzyżanowic, Ryszarda z Warszawy, Andrzeja z Milanówka i Stefana z Szemud. Kuracjusze mają różne życiowe doświadczenia, czasami bardzo trudne, ale łączy ich jedno - są samotni, poszukują przygód, emocji, przyjaźni, a nawet miłości. Widzowie będą świadkami ich przemiany, nabierania pewności siebie i budowania nowych relacji. Uczestnicy wrócą do domów bogatsi o niezapomniane doświadczenia i wspomnienia. W ich zdobywaniu będzie im towarzyszyć Marta Manowska. Nadchodzi koniec pobytu kuracjuszy w sanatorium. Czas pożegnań zbliża się nieubłaganie, dlatego poranne rozmowy skupiają się głównie na planach uczestników po powrocie do domu. Dzień rozpoczyna się jednak od poważnego konfliktu między dwiema seniorkami. Szybko schodzi na dalszy plan w związku z nadchodzącym balem, podczas którego tradycyjnie wybrani zostaną królowa i król turnusu. Panowie przybywają limuzynami do sali balowej jako pierwsi i tam czekają na panie. Stylizacje dam wzbudzają zachwyt. Marta, dając sygnał do rozpoczęcia uroczystego finału, zaprasza współprowadzącego bal. W tym wyjątkowym dniu prowadząca także nie będzie sama. To jednak nie jedyna niespodzianka wieczoru.