Kurier

1944 rok. Jan Nowak (Philippe Tłokiński) dostaje misję przedostania się z Anglii do okupowanej Polski w celu przekazania dowództwu Armii Krajowej informacji, że Brytyjczycy nie udzielą swego wsparcia w przypadku wybuchu powstania w Warszawie. Kurier ma zostać przetransportowany do bazy w Brindisi, a stamtąd musi przedostać się do stolicy. Na jego meldunek czeka sam Tadeusz "Bór" Komorowski (Grzegorz Małecki). Mimo że przed emisariuszem piętrzą się problemy, a po piętach depcze mu gestapo i działający na jego usługach szpiedzy, kontynuuje podróż. Jest gotowy na wszystko, by wykonać rozkaz. Pokonując setki kilometrów, przemieszcza się samolotami, pociągami, samochodami, furmankami, a nawet na rowerze. Jednocześnie emisariusz zaczyna mieć moralny dylemat. Wie, że wiadomość, którą przewozi, odbierze nadzieję na powodzenie warszawskiego zrywu zbrojnego. W czasie jego wędrówki dokonują się kluczowe dla historii kraju wydarzenia: premier Stanisław Mikołajczyk (Sławomir Orzechowski) jedzie do Moskwy, Sowieci powołują PKWN, a do warszawskich rogatek docierają wojska radzieckie. Zainspirowana biografią legendarnego kuriera z Warszawy Jana Nowaka-Jeziorańskiego sensacyjna produkcja twórcy "Jacka Stronga".