Barwy szczęścia   odcinek 2257

Dalsze losy mieszkańców Zakrzewia. Widzowie poznają perypetie m.in. rodu Marczaków, Kasi Górki oraz jej bliskich, członków klanu Złotych oraz Basi i Zenka Grzelaków. Ich codzienne troski, dramaty, małżeńskie kłopoty, lecz także chwile radości w rodzinnym gronie i sukcesy na polu zawodowym składają się na rzeczywistość osiedla "Pod Sosnami". Ludwik kolejny dzień spędza na kanapie. Wciąż nie zdjął garnituru, który założył na ślub Helmuta i Reni. Właśnie w takich okolicznościach zastaje go Łukasz. Przybył z Otwocka, ponieważ nie mógł się z nim skontaktować. Usiłuje pocieszyć ojca. Tymczasem Renata dowiaduje się, że Dominika zamiast u Stawickiego nocuje w Feel Good. Przyjaciółkom udaje się pogodzić. Kelnerkę coraz bardziej irytuje Damian, któremu próbuje pomóc w nauce matematyki do matury. Do lokalu zagląda Mietek. Przeprasza, że podczas ostatniej wizyty wyszedł bez uregulowania rachunku. Do jego stolika dosiada się Dorota Kujawiak. Żabcia i Tolek widzą, jak Jaworski wyrzuca śmieci przed drzwi Filipińczyków. Koszyk składa mu propozycję. W zamian za wyższy czynsz nikomu nie wspomni o tym, czego był świadkiem, ale jego pracownicy mają zostać w mieszkaniu.