Na dobre i na złe - Miłość silniejsza niż śmierć   odcinek 865

Dalsze losy lekarzy ze szpitala w Leśnej Górze, którzy codziennie walczą o zdrowie i życie swoich pacjentów, podejmując trudne decyzje. Także w życiu prywatnym mierzą się z licznymi wyzwaniami, przeżywając sukcesy i porażki. Tretter już od samego początku swojego dyżuru nie czuje się zbyt dobrze, co zauważa Alina. Borys po pomiarze ciśnienia kolegi zaczyna się o niego niepokoić. Gdy ratownicy medyczni przywożą na SOR w Leśnej Górze ofiary wypadku, profesor bez chwili namysłu chwyta za skalpel. Do szpitala trafia mężczyzna, który uprowadził zmagającego się z cukrzycą syna, walcząc ze swoją byłą partnerką o prawo do opieki nad dzieckiem. Po operacji porywacza lekarze zastanawiają się, czy powinni wybudzić pacjenta przed czasem ze śpiączki, ryzykując jego życie, aby miał szansę powiedzieć policji, gdzie przebywa obecnie jego syn. Hania usiłuje zmusić Pawła, aby przekazał jej adres Miłosza po tym, gdy ten zaczął ją unikać i przestał też przychodzić do pracy. Laborant na widok Sikorki wpada w panikę. Zarzuca lekarce, że go śledzi, co ona tłumaczy jedynie zbiegiem okoliczności. Natychmiast ucieka, rozbijając w sklepie szklane drzwi i uszkadzając sobie ścięgno. W wyniku wypadku mężczyzna musi przejść operację. Kiedy Drabik dowiaduje się, że zabieg ma przeprowadzić Hanna, żąda innego medyka. Gdy wszystko zakończy się sukcesem, lekarka wyzna laborantowi, że była zakochana w mężczyźnie, który nagle zmarł i był do niego bardzo podobny. Halinka wraz z jedną z pacjentek, Ludmiłą, opowiada Lucynie o konkursie literackim dla debiutantów. Nie mogą jednak brać w nim udział osoby, które skończyły 40 lat. Na dodatek zgłaszane przez uczestników powieści muszą być sensacyjne. Matka Hani nie zamierza się jednak tak łatwo poddać. Kobieta jest przekonana, że jej dzieło zasługuje na wygraną.