Jerycho   odcinek 12

Mieszkańcy miasteczka Jerycho, leżącego na prowincji w stanie Kansas, są świadkami katastrofy nuklearnej. Muszą uporać się z lękiem o życie własne i swoich rodzin. Stopniowo prowincjonalną miejscowość ogarnia chaos. Brakuje wody i prądu. Odcięci od świata mieszkańcy zastanawiają się, czy poza nimi ocaleli inni Amerykanie. Utrata poczucia bezpieczeństwa sprawia, że miastem zaczyna rządzić przemoc i terror. Nie wszyscy poddają się jednak chaosowi i beznadziei. Niektórzy z niepozornych sąsiadów i krewnych stają się bohaterami, stając w obronie dawnych wartości. Jest wśród nich syn burmistrza, Jake Green (Skeet Ulrich). Śledzimy wydarzenia sprzed 36 godzin, tuż przed wybuchem nuklearnym. Na dzień przed eksplozją Jake próbował rozpocząć nowe życie w San Diego. Historię Hawkinsa komplikuje znajomość z kobietą o imieniu Sarah. Roger, chłopak Emily, wybiera się do Chicago na rozmowę w sprawie pracy, co nie podoba się jego narzeczonej. Tymczasem, w realnym czasie, do miasteczka docierają kolejni uchodźcy, a wśród nich Roger i Sarah.