Hotel 52   odcinek 67

Akcja szóstego sezonu zaczyna się kilka miesięcy po pożarze w Hotelu 52. Straty nie są duże, dlatego wkrótce w recepcji pojawiają się nowi, często ekscentryczni goście. Natalia (Laura Samojłowicz) postanawia porzucić malarstwo na rzecz śpiewania. Nowej pasji poświęci się bez reszty. Jej związek z Arturem (Krzysztof Kwiatkowski) zostanie ponownie poddany ciężkiej próbie. Spora w tym zasługa nowego adoratora, który pojawi się w otoczeniu Lipskiej. Sporo zamieszania w życie personelu wprowadzi nowa menedżer hotelowej restauracji, Beata (Ada Fijał). Kuba widzi, jak Robert gratuluje Marcie z okazji zaręczyn. Jest zaskoczony, gdyż wcale nie prosił dziewczyny o rękę. Sarę odwiedza kolejny absztyfikant. Ona jednak wydaje się nie zwracać na niego uwagi. Zachowuje się tak, jakby była przyzwyczajona do tego typu adoracji. Tymczasem w Hotelu 52 odbywa się konferencja prasowa przed walką bokserską Adama Kuliga (Michał Sękiewicz) z Rafałem Małkiem (Konrad Darocha). Ten pierwszy, mimo kontuzji barku, zamierza wyjść na ring i posłać przeciwnika na deski. Wkrótce jednak traci pewność siebie. Okazuje się bowiem, że jego brat, Bartek (Paweł Ferens), z którym jest w konflikcie, trenuje Małka. Iwona martwi się o Igora, który nadal nie daje znaku życia. Artur szuka mieszkania. Prosi o pomoc Wysockiego. Między Beatą i Andrzejem dochodzi do konfrontacji. Kobieta ma pretensje do byłego męża o to, jak ją przed laty potraktował, zostawiając samą z długami. Ona jako jedyna nie odwróciła się od niego, gdy przebywał w więzieniu.